Dzisiaj trochę inaczej, bo… metamorfoza! Agnieszka, jako młoda mama, chciała coś zmienić w swoim dotychczasowym stylu ubierania. Ale nie tylko! Zdecydowała się na pełną metamorfozę, która – może nie drastyczna – ale odświeżyła Jej wizerunek.
Przygotowania trwały od rana. Najpierw Agnieszką zajęła się stylistka rzęs, która jest także wizażystką (ale o tym później!). Dzięki przedłużanym rzęsom 1:1 można oszczędzić czas na poranny makijaż, co jest bardzo istotne, gdy ma się małe dziecko i nie wiele czasu dla siebie. Dzięki takiej odmianie można wyglądać dobrze o każdej porze dnia i nocy.
Po kilku godzinach cała „akcja-metamorfoza” przeniosła się do fryzjerki. Zanim Agnieszka „oddała” swoje włosy do zmiany, stylistka zaproponowała jej kilka zestawów ubrań. Całość, jak później zobaczycie, skończyła się sesją zdjęciową i stylizacja sylwetki była jej częścią. Dodatkowo Agnieszka dowiedziała się, jakie fasony nosić i… przekonała się do krótkiej sukienki, która świetnie wyeksponowała chowane do tej pory zgrabne nogi!
Gdy zestawy zostały już wybrane, można było zająć się włosami. Zmiana nie byle jaka, bo wraz z koloryzacją i strzyżeniem! Pewna partia włosów została wręcz… wygolona! Jak można zobaczyć na zdjęciach, fryzurka okazała się bardzo klasyczna i bardzo praktyczna na co dzień.
Agnieszka, z dobraną stylizacją oraz gotową fryzurą mogła oddać się w końcu w ręce wizażystki. Dziewczyny postawiły na delikatny makijaż podkreślający urodę – zamysłem Agnieszki była kobieca sesja, na której czułaby się po prostu ładnie.
Gotowe? Można jechać na sesje! W studiu fotograficznym czekał już nasz fotograf. Wizażystka oraz fryzjerka dokonały ostatnich poprawek, stylistka dobrała akcesoria i można było zaczynać! Pierwsze momenty przed obiektywem nie należą do najłatwiejszych. Potrzeba czasu na oswojenie się z aparatem i swobodne ruchy. Plusem był cały dzień spędzony w gronie naszych specjalistek – dziewczyny pomogły Agnieszce rozkręcić się. A poza tym… co kilka głów to nie jedna, a więc było więcej pomysłów!
Kolejna stylizacja to czerwona sukienka, o której Agnieszka zawsze marzyła, ale bała się włożyć. Dzięki sesji zdjęciowej można przekonać się do niektórych kolorów oraz fasonów. Np. wspomniana krótka sukienka została przez naszą modelką zakupiona na własność – tak się spodobała! Mamy nadzieję, że dobrze się nosi!
Przy drugiej stylizacji fryzjerka zakręciła włosy – Agnieszka już wie, że nową fryzurą może się bawić i zmieniać charakter swojego wizerunku.
Jak Wam się podoba całość?